czwartek, 15 marca 2012

How to read a paper

Oto kolejna pozycja z bogatej bibliografii do mojej magisterki. Książka już nie popularnonaukowa, ale podręcznik dla studentów medycyny w Wielkiej Brytanii. Podobno kiedyś w Polsce ukazało się pierwsze wydanie, jednak, jak podkreśla sama autorka, od tego czasu wiedza poszła do przodu, a nowe - czwarte już - wydanie uległo sporym zmianom.

Z uwagi na swoich adresatów, jest to książka o dużo wyższym stopniu złożoności niż "Testing treatments". Niemniej czytając ją rozmarzyłam jakoś się na temat angielskich podręczników. Miałam już przyjemność czytać jeden z nich, do filozofii prawa i byłam pod wrażeniem przejrzystości, klarowności i bardzo ludzkiego podejścia. Te same wrażenia miałam i teraz. Książka zawiera uporządkowane informacje o podstawowych zagadnieniach związanych z lekturą prac naukowych z dziedziny medycyny, a także podstaw EBM. Każdy rozdział poświęcony jest innemu zagadnieniu - pierwsze badaniom naukowym i EBM w ogólności, kolejne odpowiadają już wprost na pytanie zadane w tytule - jak właściwie czytać konkretne prace? Autorka w zasadzie w każdym rozdziale przedstawia ułatwiające zrozumienie tematu tabelki czy wykresy. Ostatnie rozdziały skonstruowane są na zasadzie odpowiadania na pytania które powinniśmy sobie po kolei zadawać podczas lektury prac. Do książki dołączono również tzw. checklisty dotyczące poszczególnych zagadnień.

Nie studiuję medycyny, nie potrafię więc ocenić jakości tego podręcznika na tle krajowych pozycji (czy w ogóle polscy studenci medycyny uczą się o EBM, medycznych badaniach naukowych i o lekturze prac?). Niemniej pozycja ta wyróżnia się nawet na tle innych pozycji naukowych, jakie można przeczytać. Zazdroszczę autorce umiejętności prostego wyjaśniania skomplikowanych zagadnień. Jeśli uznać twierdzenie Einsteina za prawdziwe, Trisha Greenhalgh ewidentnie wie i rozumie, o czym pisze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz